Krzysztof Ibisz spotyka się od kilku miesięcy z piękną, ale tajemniczą blondynką.
Nie wiadomo, kim ta pani jest, bo prezenter tym razem nabrał wody w usta i nie pisnął nikomu ani słowa o nowej miłości. Nie chce także być z nią fotografowany!
Jak czytamy w "Fakcie":
- Miłe popołudniowe posiedzenie w kawiarni dla Ibisza i jego nowej ukochanej zakończyło się... sprintem w ucieczce przed fotoreporterami. Zakochani przerwali spotkanie przy kawie i szeroko się uśmiechając pobiegli do samochodu.