- Katie jest niezwykła, wystarczy spędzić z nią pięć minut, by się o tym przekonać. We wszystkim, co robi jest bardzo kreatywna i twórcza. Jeżeli coś ją zainteresuje, nie mówi o tym - po prostu zabiera się do pracy - Cruise chwalił żonę w wywiadzie dla "Playboya".

Reklama

Tom jest pełen podziwu dla Katie Holmes, która jest świetną żoną i matka, a przy tym kobietą pełną pasji. Potrafi godzić obowiązki domowe z samorealizacją, co napawa go dumą i sprawia, że aktor nigdy się z nią nie nudzi.

- Kiedyś zapytałem ją, czy wszystko w porządku, bo kładła się późno w nocy, na co Katie uśmiechnęła się i położyła stos kartek na biurku mówiąc - Napisałam scenariusz - gwiazdor argumentował swój podziw dla żony.

- Chciała to zrobić i zrobiła. Chciała spróbować swoich sił jako projektantka i teraz jej linia ubrań podbija świat mody. Dla mnie to przykład na to, że Katie tworzy w swoim życiu same piękne rzeczy. Realizuje się jako artystka i jako matka - dodał Tom.

I choć od bajkowych zaręczyn na szczycie paryskiej Wieży Eiffla i ślubu w XV-wiecznym zamku Odescalchi w Bracciano we Włoszech minęło już sześć lat, Cruise i Holmes mimo plotek nadal są szczęśliwą parą. Pisano o nich: "Cruise zmusza ją do praktyk scjentologicznych", "Katie jest ubezwłasnowolniona", a jednak ich miłość zamiast przechodzić kryzys, nadal kwitnie.

Gwiazdor serii filmów "Mission: Impossible" przyznał, że przestał zwracać uwagę na nieprzychylne komentarze i ignorować krytyków właśnie dzięki Holmes.

- Zamiast się przejmować, wolę spędzić miło czas z moimi dziećmi i żoną, w domu lub oglądając nasze filmy i tworząc wspólne życie. Kiedy ma się dzieci, to jest najważniejsze - powiedział aktor.

Reklama

Tom Cruise zdradza, że jest w swojej "zabawnej i czarującej" żonie po prostu szaleńczo zakochany i kiedy ma ją przy boku, cały promienieje.

- Czuję się przy niej wspaniale. Stałem się romantykiem, przygotowuję nastrojowe kolację, żeby sprawić jej przyjemność i napawam się jej radością - wyznał aktor.