Tormentone – piosenka, która wżera się w mózg

Wiesz, co to znaczy tormentone po włosku? – pyta Stefano. Tak nazywa się utwór, który słychać wszędzie. W sklepie, na ulicy, w każdej stacji radiowej. Wżera się w mózg i nie puszcza. W nocy o północy zaśpiewasz taką piosenkę – sam sobie odpowiada. W tym roku non stop słucham "Italodisco" zespołu The Kolors. Tak jak mówią jej słowa, "w głowie mi nieustannie gra". Przyczepiła się i już. Moje dziewczyny słuchają jej na okrągło – tłumaczy Stefano, Włoch, który mieszka na stałe w Polsce. Do ojczyzny wpada na wakacje i tam nasiąka włoskim przebojami.

Reklama

"Italodisco" – hit nad hity, który znają wszyscy

Reklama

"Italodisco" nie schodzi z czołówek włoskich list przebojów. Singiel pokrył się dwa razy platyną, ma prawie 60 mln odsłon w streamingu i ponad 15 mln odtworzeń na YouTube. The Kolors, na specjalne zamówienie, przygotowują też angielską wersję piosenki.

Jak mówi w wywiadach Stash z zespołu The Kolors, inspiracją były beaty z lat osiemdziesiątych, kiedy to taka muzyka święciła największe triumfy. Zrobiliśmy naszą piosenkę w stylu "Funky Town" zespołu Lipps Inc. W ogóle ciekawa sprawa z tym italo disco. To nie my Włosi wymyśliliśmy nazwę tego nurtu. Zrobili to za nas za granicą. Niby się z nas śmieją, ale uwielbiają tę muzykę i się doskonale przy niej bawią. Udowodniliśmy po raz kolejny, że tak jest. Nasza piosenka to trochę żart, trochę hołd. No i oczywiście poważny utwór też – opowiadał Stash w wywiadzie dla stacji radiowej DeeJay.it. Zaskoczeniem dla The Kolors jest to, że ludzie tatuują sobie słowa piosenki: presto che non resisto (szybko, bo nie wytrzymam).

Reklama

"Italodisco" The Kolors – hołd dla lat osiemdziesiątych

W piosence "Italodisco"The Kolors oddali hołd Giorgiowi Moroderowi, kompozytorowi największych włoskich przebojów lat osiemdziesiątych i siedemdziesiątych. Moroder zrobił karierę w USA i dostał trzy Oscary, m.in. za muzykę do filmu "Midnight Express". Współpracował też np. z Donną Summer, Eltonem Johnem czy Cher. Chciałbym ci wyjaśnić, jak bardzo mi brakuje Morodera – to fragment tekstu hitu The Kolors. Są w nim też odwołania do popularnej w latach osiemdziesiątych grupy Righeira, która wylansowała m.in. takie hity jak "Vamos a la playa".

Stash, który zawsze udziela wywiadów w imieniu zespołu, twierdzi, że w tekstach współczesnych piosenek bywa wiele przemocy i ciemnych akcentów. The Kolors chcieli więc rozjaśnić trochę swoim utworem ten muzyczny pejzaż.

The Kolors to grupa, która powstała w Mediolanie w 2008 r. W jej skład wchodzą Stash (gitara i śpiew), Alex Fiordispino (perkusja) i Dario Iaculli (basista).

Muzyka we Włoszech jest bardzo ważna!

Muzyka we Włoszech jest bardzo ważna. Włosi uwielbiają swoich artystów, chętnie coverują piosenki. Festiwal Piosenki Włoskiej w San Remo, który odbywa się od 73 lat, oglądają wszyscy, choć nie wszyscy się do tego przyznają. W tym roku wygrał go Marco Mengoni z piosenką "Due Vite".

Dziwna sprawa, moi znajomi twierdzą, że takiej muzyki nie słuchają, a kiedy poszliśmy do restauracji i leciała ta piosenka, to wszyscy znali słowa – mówi Stefano. Jak dodaje, bardzo podobało mu się tormentone z ub.r., czyli piosenka "Bellissima", którą śpiewała Annalisa. Moje córki zamęczały nas
z kolei przez całe ubiegłe lato utworami "Caramello" i "Tropicana". Oba utworu też wżarły mi się w mózg. Po prostu tormentone!– opowiada Stefano.

Italo disco to m.in. takie hity jak "I Like Chopin" Gazebo i "Boys" Sabriny

Italo disco to, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie są piosenki Ricchi e Poveri, Mattia Bazar czyRominy Power i Al Bano. Italo disco to jest muzyka głównie wykonywana w języku angielskim, eksportowa włoska muzyka taneczna – tłumaczył w "Pytaniu na śniadanie" dziennikarz muzyczny Marek Sierocki.

Italo disco wkroczyło przebojem na taneczne parkiety w latach siedemdziesiątych XX wieku. Wszystko zaczęło się w klubie Baia Degli Angeli w Gabicce, niedaleko Rimini. Na początku były to miksy muzyczne, które przygotowywał DJ Daniel Baldelli. Wśród pionierów nowego gatunku melodyjnej muzyki elektronicznej byli też Fred Jacques Petrus oraz Mauro Malavasi. W dyskotekach rytmiczna muzyka z prostymi tekstami porywała tłumy.

Potentatem na rynku muzycznym we Włoszech stała się wytwórnia Discomagic Records
z Mediolanu, która specjalizowała się w italo disco. Działała od 1979 do 1997 r.

Plakat z Sabriną nad biurkiem każdego włoskiego nastolatka

Najbardziej znanymi przedstawicielami nurtu italo disco są m.in.: Francesco Napoli, Savage, Radiorama, Valerie Dore, Sabrina, Scotch, Baltimora, Martinelli, Raggio di Luna, Gazebo czy Eddy Huntington. Kto nie zna wielkiego hitu Sabriny"Boys (Summertime Love)" albo "I Like Chopin" Gazebo?

Wstyd się teraz przyznać, ale jako nastolatek miałem plakat z Sabriną w pokoju, nad biurkiem. Moi koledzy też takie mieli. Teraz plakat leży gdzieś w mieszkaniu moich rodziców w Rzymie. Sprawdziłem, nie wyrzucili – śmieje się Stefano.