Dominika Gwit i jej mąż Wojciech Dunaszewski powitali na świecie syna.

O narodzinach dziecka poinformowała na swoim Instagramie i napisała, że ona i jej mąż są "najszczęśliwszymi ludźmi na świecie". Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie wyjawiła jednak, jakie imię otrzymał chłopiec i nie pokazała jego twarzy.

Reklama

Teraz zamieściła w sieci, krótkie nagranie, na którym podziękowała fanom za gratulacje i opowiedziała o tym, jak się czuje po porodzie.

Bardzo, bardzo dziękujemy za moc życzeń i gratulacji. To dla nas przepiękny czas, pełen miłości, radości, uśmiechu. Ja jestem jeszcze taka trochę w szoku, więc pozwólcie, że dojdę do siebie. W każdym razie, dzięki, jesteśmy szczęśliwi - powiedziała.

Reklama

Synek jest zdrowiutki, ja się czuję świetnie. Wszystko poszło tak, jak powinno być. Dochodzimy do siebie. Jest dobrze. Dzięki, że ze mną tutaj czekaliście. Nie chciałam się odzywać przez ostatni czas, bo potrzebowałam wyciszenia. Teraz jest już naprawdę dobrze. Odpoczywamy - dodała.