Marianna Schreiber opublikowała kolejne zdjęcia na swoim Instagramie, na których pozuje nago.
o czarno-białych fotografii dodała obszerny wpis, który rozpoczęła cytatem.
Leży na łóżku całkiem naga, kocem przykryta niedbale... Coś do mnie mówi, ale ja jej nie słucham wcale... Oczy ma mgliste i serce tak czyste, trzęsą mi się ręce i aż mi jej żal, gdy myślę o tym, co będzie - wpadam w szał - napisała.
We wpisie zaapelowała do swoich fanów, by zauważali w ludziach coś więcej, niż tylko wygląd.
Bo widzisz, nie ma znaczenia czy napiszę pod takim zdjęciem coś bardzo mądrego, bo Ty i tak będziesz widział dziewczynę, która świeci golizną a w głowie ma pusto - taki już ten świat. Nauczmy się dostrzegać w ludziach coś więcej niż to, co widzimy na zdjęciu. Takie zdjęcia na moim profilu będą - prosiła.
Już wiele osób przekonałam do siebie i one nie oceniają mnie po pozorach, po polityce, po zdjęciach, po artykułach w tabloidach. Dyskusja o ciele jest niczym temat tabu a przecież to właśnie często przez nie, nie chodzimy uśmiechnięci, bo wciąż uważamy, że nie jesteśmy dość piękni. Piękne jest właśnie to, że nie jesteśmy wszyscy tacy sami, nie wyglądamy tam samo. Różnimy się i to jest cudowne. Dlatego nie rozkazuj nikomu być takim jak Ty chcesz, bo zabijasz w nim jego indywidualność - czytamy.