Piosenkarka od 2016 roku jest w separacji z poślubionym w 1989 roku Andrzejem Dużyńskim. Od tamtej pory małżonkowie nie mogą porozumieć się co do podziału majątku i regularnie spotykają się na salach sądowych.
Jak donosi tygodnik "Na żywo" od kilku tygodni o rozwodzie małżonków znów jest głośno. Wszystko za sprawą nowych żądań gwiazdy.
Rodowicz chce ponoć od męża niebotycznych alimentów w wysokości 28 tys. złotych miesięcznie.
Czego chce Rodowicz?
Ma rościć sobie prawo do zysków z firm Dużyńskiego. Mężczyzna mówi, że to nie on, a właśnie Maryla Rodowicz chce unieważnienia podziału majątku.
Maryla wystąpiła o unieważnienie podziału majątku. Teraz domaga się dodatkowo połowy moich firm, które założyłem i prowadziłem od 1980 roku, a ślub wzięliśmy w 1990, a więc 10 lat później - mówi Dużyński w rozmowie z "Na żywo".
Wcześniej przy ustanowieniu rozdzielności i podziale majątku Maryla potwierdziła notarialnie, że firmy zawsze należały do mnie i stanowią mój majątek odrębny, ale teraz zmieniła zdanie... - dodaje.
Rodowicz przy podziale majątku dostała między innymi wartą 10 milionów willę pod Warszawą, dwa mieszkania o wartości 1,2 miliona złotych i wartą milion działkę na Mazurach. W sumie łącznie otrzymała ponad 13 milionów złotych.