Na Instagramie Martyny Wojciechowskiej pojawiło się ogłoszenie dotyczące charytatywnej akcji:

JESTEM NA SPRZEDAŻ!
Ale w dobrym celu😜
Jeśli ktoś chciałby się ze mną osobiście spotkać to... MOŻNA MNIE WYLICYTOWAĆ😉
Zebrane w ten sposób pieniądze zostaną przekazane NA BUDOWĘ DOMU DLA NASTOLETNICH MAM!🙏🏻
Ja osobiście i Fundacja UNAWEZA zachęcamy do kupna!!!



Reklama

W rozmowie z Pudelkiem dziennikarka zdradziła, dlaczego postanowiła zaangażować się w pomoc nieletnim matkom:

Reklama

W Polsce rodzi się co roku ponad 2 tysiące dzieci, których mamy mają 17 lat i mniej, rodzą nawet 11-latki! Skala tego zjawiska jest zbyt duża, żeby udawać, że problem nie istnieje. (...)

Na swoim Instagramie zaś Martyna napisała:

Te dziewczyny nie mają edukacji seksualnej, czasem nie rozumieją co się dzieje z ich ciałami, jakie są konsekwencje ich decyzji. A co, kiedy zachodzą w ciążę? Kiedy nastolatka rodzi dziecko to nie może się nim zająć, bo nie ma władzy rodzicielskiej. A nie zawsze może liczyć na wsparcie rodziny. Wtedy noworodek trafia do rodziny zastępczej, a młoda Mama jest pozostawiona sama sobie. Napiętnowana i odrzucona. Z kolei Dziecko pozbawione jest na starcie tego, czego każdy potrzebuje najbardziej – bliskości i czułości Mamy, której nie zastąpi nic na świecie. Oboje przepadają w bezdusznym systemie. Czuję niesprawiedliwość i żal, że ten świat został przez nas dorosłych tak urządzony. I nie mam na to zgody.

Wiecie, że nie potrafię patrzeć na cudzą krzywdę z założonymi rękami. Bez względu na to, czy dzieje się ona na krańcu świata czy na naszym podwórku.

Martyna Wojciechowska i Fundacja UNAWEZA na budowę domu dla nastoletnich mam i ich dzieci potrzebują 500 tysięcy złotych.

Reklama