Po przeprowadzeniu małego śledztwa Kathy rozwikłała tajemnicę suczki. "Odkryłam, że kilka tygodni wcześniej w miejscu w którym ją znalazłam doszło do tragicznego wypadku" - opowiada Myers.
Samochód, którym jechała rodzina, dachował. Wszyscy trafili do szpitala, na szczęście nikt nie zginął. "Wtedy zrozumiałam, że przedmioty, które znalazłam przy Elli należały do tych ludzi. Ona otoczyła się nimi z tęsknoty za państwem" - tłumaczy. Jak się okazało to był strzał w dziesiątkę.
p