Pomysłodawcą i twórcą Free Hugs jest młody Australijczyk przedstawiający się jako Juan Mann. Sam na głównej stronie kampanii Free Hugs pisze, że kiedyś nastąpił w jego życiu bardzo trudny moment i musiał z dnia na dzień opuścić Londyn, w który mieszkał, by powrócić do rodzinnego Sydney (wg pewnych źródeł zmarła mu matka, a było to w 2001 roku).

Reklama

Mimo że stamtąd pochodził, nikt nie powitał go na lotnisku, stał więc samotny pośród obściskujących się rodzin, obładowany torbami i z głową pełną problemów - miał rozpocząć nowe życie w obcym dla niego, choć rodzinnym mieście, w którym nie miał nawet domu.

Czuł się tak bardzo samotny i przygnębiony, że postanowił wziąć kawałek kartonu, napisać na nim FREE HUGS i wyjść na ulice z nadzieją, że ktoś okaże mu odrobinę bezinteresownego ciepła. Ponoć zauważył go wówczas Simon Moore, wokalista zespołu Sick Puppies, i zaczął nagrywać Juana oraz reakcje ludzi na jego jednoosobową akcję bezinteresownej dobroci.

Poniżej możesz zobaczyć, co zarejestrowała jego kamera, oraz w jaki sposób wykorzystano kampanię Free Hugs do wspierania walki z AIDS promowanego pięknym hasłem: "AIDS nie przenosi się w taki sposób, ale miłość tak"

Reklama

p

Czytaj dalej na następnej stronie >>>



Reklama

Początkowo przechodnie patrzyli podejrzliwie. Pierwsza osoba, która podeszła do Juana, wyznała mu, że poprzedniego dnia zmarł jej ukochany pies, dziś z kolei obchodzi rocznicę śmierci córki, która zginęła w wypadku samochodowym, i rzeczą, której teraz najbardziej potrzebuje, jest właśnie to, by ktoś ją uściskał. Od tego momentu rozpoczęła się cała lawina darmowych uścisków, która w ciągu kilku lat objęła cały świat. Naśladowcom Manna bardzo spodobał się pomysł promowania symbolicznych zachowań mających poprawiać ludziom humor i uczyć, jak niewiele trzeba, by podarować innej osobie coś od serca i coś niezwykle cennego - ludzką życzliwość.

W pewnym momencie władze Australii zakazały przeprowadzani akcji ze względu na brak wykupionego ubezpieczenia imprez masowych o wartości 25 mln dol. Mann wraz ze swoimi naśladowcami wystosowali do władz prośbę, by ta zwolniła akcję z obowiązku ubezpieczenia. Pod petycją podpisało się 10 tys. osób.

Mniej więcej w tym samym czasie zespół Sick Puppies nagrał piosenkę "All the same", do której klip został stworzony z fragmentów filmu, jaki stworzył wokalista grupy, nagrywając Manna chodzącego po ulicach z dużym napisem "Free Hugs". Dziś piosenka "All the Same" - jak twierdzi sam Juan Mann - jest nieodłącznym elementem akcji Free Hugs i towarzyszy wielu filmom z wielu miejsc na świecie.

Juan Mann był gościem licznych programów telewizyjnych (zaprosiła go m.in. Oprah Winfrey), a filmik promujący akcję był długo jednym z najczęściej oglądanych i komentowanych filmów na YouTube. Tam też można obejrzeć dziesiątki innych filmów z najróżniejszych miejsc na świecie, w których odbywała się akcja rozdawania uścisków (w tym także z Polski).

I mimo że od wypromowania kampanii na YouTube minęły już trzy lata, jej popularność nie spada. Być może dlatego, że warto pamiętać o tym, co dobre, i robić wszystko, by uczynić świat lepszym miejscem. Zwłaszcza w takim dniu jak dziś.