Podróżnicy zrobili samochodem 25 tysięcy kilometrów. Przyszło im się zmierzyć z mrozem, wiatrem, śniegiem, głodem, brakiem ciepłej wody i wszelkimi niedogodnościami, jakie tylko można sobie wyobrazić, myśląc o takiej wyprawie.

Na lotnisku czekała na niego załzawiona narzeczona oraz mama z siostrą. Spotkanie po 2 miesiącach musiało być bardzo wzruszające, ponieważ Mateuszowi także trudno było ukryć łzy, co łatwo można dostrzec na tych zdjęciach.

Reklama

Przy okazji: czy wy też macie wrażenie, że Mateusz coraz bardziej wygląda jak Harry Potter?

ZOBACZ TAKŻE:
>>> Oto Polak, który przeszedł Syberię pieszo