Sprawa edukacji była powodem sporu w prezydenckiej rodzinie - twierdzi bulwarówka. Marta Kaczyńska-Dubieniecka, mama sześcioletniej Ewy, chciała córke posłać od razu do pierwszej klasy.Przeciwnikiem obowiązkowej nauki 6-latków był zaś prezydent Lech Kaczyński.

Reklama

Skończyło się na tym, że córka prezydenta wybrała dla małej Ewy zerówkę w jednej z najlepszych gdyńskich szkół. "Fakt" dowiedział się, że miesięczna opłata za naukę wynosi tam 1200 złotych.

>>>Więcej na efakt.pl