>>> Znany polski raper kazał zlinczować fana

Przypomnijmy: Peja zdenerwował się, że stojący pod sceną nastolatek pokazywał mu środkowy palec. Zamiast wykorzystać wczorajszy program "Uwaga" w TVN do poprawienia swojego wizerunku (choć to chyba w tym przypadku względne, fani nie oczekują od niego ogłady), zaznaczył, że nie poczuwa się do winy.

Podkreślał, że nienawidzi "frajerów, którzy psują mu zabawę podczas koncertów”. Opowiedział także o trudnym dzieciństwie bez mamy i przymusie troski o ojca. Nie szczędził także siarczystych przekleństw pod adresem swoich adwersarzy i wszystkich, którzy maja odmienne od jego opinii zdanie. Pokazano również jego dziewczynę, która podkreślała wrażliwość gwiazdora, zapewniała, że zależy mu na dobrej opinii.

Naszym skromnym zdaniem po raz kolejny stało się jasne, jakiej rangi gwiazdy świecą na naszym show-biznesowym firmamencie. Prawdopodobnie jednak adresatom twórczości rapera jego występ bardzo przypadł do gustu.

__________________________________________
NIE PRZEGAP:
>>> PeZet: Sytuacja z Peją za bardzo rozdmuchana