Krótkie dżinsowe spodenki ledwo zakrywające pośladki, zupełnie przezroczysta czarna podkoszulka na ramiączka i rozpięta wełniana kamizelka - tak zaprezentowała się Rihanna wczoraj w Nowym Jorku. Piękna piosenkarka największą uwagę zwracała swoim ślicznym biustem, którego nawet nie zamierzała ukrywać.

Reklama

Po obejrzeniu takich zdjęć Chris Brown musi tym bardziej żałować tego, co zrobił, i tego, że doprowadził do odejścia takiej wspaniałej kobiety. Pewnie gdy zobaczy te fotki, nie będzie już tak wesoło odpracowywał swojego wyroku i popadnie w depresję.

Więcej zdjęć znajdziecie tutaj. Warto zajrzeć.