Gdyby się przejmowali tym, co mówią ludzie, na pewno nie pokazywaliby się publicznie. A tymczasem w piątek Andrzej Łapicki z żoną pojawili się na premierze w warszawskim teatrze Bajka - donosi "Fakt". Sztuka nosiła tytuł "Hipnoza" i małżonkowie podobno wyszli z niej jak zahipnotyzowani.
Nic w tym dziwnego. Przecież oboje szczerze opowiadali o tym, jak bardzo się kochają. Uczucie spadło na Andrzeja Łapickiego jak grom z jasnego nieba. Aktor w każdym wywiadzie podkreśla, jak bardzo jest szczęsliwy ze swoją o 60 lat młodszą żoną.