Jak zauważył „Fakt”, ślad wygląda trochę jak ugryzienie, trochę jak przypalenie papierosem, a trochę jak ukłucie. Tak naprawdę jednak nie wiadomo, co to jest. Jak zauważa tabloid, może to być pozostałość po awanturach z Chrisem Brownem. Tak czy inaczej, zobaczcie sami i oceńcie co to może być. Komentarze mile widziane.
Rihanna należy do tych osób, które mogą sobie pozwolić na odkrycie trochę więcej niż tylko dłoni. Jest na tyle zgrabna, że pokazanie nóg, pleców czy odkrytych ramion nie jest dla niej problemem. Właśnie dość skąpy strój pozwolił wprawnym oczom paparazzi dojrzeć jakiś dziwny ślad na ciele piosenkarki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama