Film będzie nosił tytuł "7 minut". Prus wcieli się w Natalię, roztańczoną panienkę do towarzystwa, z którą główny bohater - w tej roli Przemysław Sadowski - dopuści się zdrady.

Aktorka jest podekscytowania możliwością zagrania tak odważnej roli: "Nie wstydzę się scen erotycznych na planie. Jeżeli takie sceny mają sens, to czemu mam się krępować?" - mówi.

Reklama

Podejrzewamy, że jeśli Ania ładnie zatańczy, na pewno trafi do "Tańca z gwiazdami"!