>>>Prezydent wie, jak uczcić powstańców

Ustanowienie 1 sierpnia Narodowym Dniem Pamięci Powstania Warszawskiego jest bardzo dobrą inicjatywą. Przypomniałoby to ludziom w całej Polsce, jak ważne było to powstanie. Pomimo przegranej, wydarzenie to zmieniło wiele w życiu naszego narodu. Moja matka powiedziała kiedyś, że gdyby nie to powstanie, to może zapomnielibyśmy, że jesteśmy Polakami.

Reklama

Jestem synem powstańca i od maleńkiego świętowałem dzień 1 sierpnia. Myślę, że to bardzo dobrze, że część ludzi uroczyście obchodzi tą datę pomimo tego, że nie była ona zaznaczona w kalendarzu. Wydaje mi się, że są to jednak w przeważającej mierze Warszawiacy.

Osobiście nie darzę prezydenta wielką sympatią i poniekąd mam wrażenie, że chce on zawłaszczyć to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Polski. Jest to jednak nieważne w obliczu ustanowienia tak ważnego dnia. Nie liczy się bowiem, kto to zrobił. Ważna jest sama idea.