Przyczynek do podania oficjalnej informacji dał brukowiec "National Enquirer", który napisał, iż rozstanie pary jest już w 100 procentach pewne. Wiedzy zaczerpnął oczywiście u "źródła" - czyli nie wiadomo od kogo.
Odpowiedzią rzecznika Pitt na te rewelacje było parsknięcie: "To bzdury". Także rzecznik Jolie określił plotki jako całkiem nieprawdziwe.
Niestety, rzecznikom nie zawsze można ufać. Jednak ich zaprzeczenie rozpadowi na pewno pozwoli odetchnąć fanom licznej familii i sprawi, że zwolennicy powrotu Pitta do Aniston zazgrzytają zębami.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Najbardziej wpływowe gwiazdy show-biznesu
>>> Brad Pitt myje się chusteczkami dla dzieci