Piotr Szewczyk ma trzydzieści lat, jest wiolonczelistą i mieszka w Stanach Zjednoczonych. Nic ci to nie mówi? I tak znasz go na pewno.
Zanim dzieci dorosły do słuchania Natalii Kukulskiej i jej "Puszka Okruszka", a potem do popularnych w latach dziewięćdziesiątych boys- i girlsbandów, obowiązkowo oglądali "Domowe przedszkole". Tam właśnie debiutował Piotr Szewczyk:
p
O swoim medialnym debiucie Szewczyk pisze, że jest niesamowicie wzruszony tym, jak wiele dorosłych już dzisiaj osób pamięta jego piosenkę z "Domowego Przedszkola". Przypomina mu to czasy beztroskiego dzieciństwa. A wy pamiętacie?