W poniedziałek miała miejsce impreza promująca serial "39 i pół", podczas której Tomasz Karolak wcielił się w rolę prawdziwego rockmana. Szalał na scenie i oczywiście strzelał oczami za oddanymi fankami. To nie spodobało się jego dziewczynie, Magdzie Boczarskiej. Wywiązała się poważna awantura. Skłóceni kochankowie wrócili do domu osobno. Wygląda, że Tomek i Magda nie pogodzili się od tego czasu.

Reklama

Na premierze filmu "Drzazgi" pojawili się i Tomasz, i Magda Boczarska, którą aktor ponoć sam zaprosił. Zaraz po filmie aktorka chłodno pożegnała Karolaka i szybko wyszła z kina - podaje "Życie na gorąco". Pod kino podjechał mercedes prowadzony przez tajemniczego przystojnego bruneta. Magda wsiadła i szybko odjechała.

A może podczas poniedziałkowej scysji nie chodziło wcale o podrywanie fanek, tylko o śpiew Tomka który ostatecznie zraził do niego Magdalenę? Oceń!

p