>>>Durczok klnie jak szewc w studiu TVN
Nagrodę ufundował Burger King, który postanowił wykorzystać zamieszanie wokół dziennikarza, żeby się zareklamować. "Pan Kamil Durczok nie tylko zachował się jak prawdziwy mężczyzna, ale i miał odwagę być sobą" - tłumaczył Robert Lis, brand manager marki Burger King w AmRest.
Kamil Durczok dostanie kupon na darmowy, nieograniczone korzystanie z oferty restauracji w Polsce. Oprócz możliwości korzystania z menu, otrzymuje też... dostęp do kuchni.
"Nieskromnie uważamy, że Burger King to najlepsze mięsne miejsce w Warszawie. Skoro zatem rzucanie mięsem w miejscu pracy budzi tak wiele kontrowersji, z radością dajemy panu Kamilowi Durczokowi możliwość robienia tego w naszej restauracji" - dodał Lis.
Cała afera rozpętała się w piątek po południu, gdy do sieci wypłynął filmik na, na którym Kamil Durczok przeklina w rozmowie ze swoim współpracownikiem.