Za pół roku w tej robocie dostaniesz 150 tys. dolarów australijskich (ok. 300 tys. złotych). Co masz robić? Zamieszkać na rajskiej wyspie Hamilton Island. To prawdziwa wyspa-kurort z hotelami, centrum sportowym, basenami, restauracjami i tropikalnymi lasami. Pracownik ma jedynie wygrzewać się na białym piasku, opalać się, nurkować w Wielkiej Rafie Koralowej i "może wyczyścić basen" - zachęca ogłoszenie.

Reklama

"Będzie musiał też od czasu porozmawiać z mediami o tym, co porabia na wyspie. Nie może więc być nieśmiały. I oczywiście musi kochać morze, słońce i przebywanie na świeżym powietrzu" - mówił dziennikarzom Paul Lucas z władz lokalnych. Do obowiązków "pracownika" będzie należało m.in. prowadzenie bloga z galeriami i filmikami video.

p

Całe przedsięwzięcie jest bowiem zabiegiem marketingowym dla wypromowania turystyki w Queensland. Co więcej, kandydat, który stanie się też częściowo postacią medialną, wcale nie musi szczycić się oszałamiającą urodą: "Nie, raczej nie chodzi nam o czyjeś piękno, tylko o charyzmę" - mówił w rozmowie z AFP szef biura turystyki w Queensland Anthony Hayes. "Chcemy, żeby ta osoba przemierzyła całą Wielką Rafę Koralową i wypróbowała każde przedsięwzięcie, każdą przygodę, jaka jej się nadarzy. I niech opowie o tym na blogu i filmikach, aby świat dowiedział się, że Queensland to cudowne miejsce na wakacje!" - dodaje Hayes. A minister turystyki Desley Boyle zachęca: "To poważna oferta. Każdy może się o nią ubiegać".

Aplikacje można składać do 22 lutego. 11 kandydatów finalistów na początku maja poleci na Hamilton Island, gdzie zostanie wyłoniony zwycięzca, który podpisze umowę. Pierwszy dzień w nowej pracy wypada 1 czerwca.

Zobacz więcej na: Islandreefjob.com