Inne

Iga może czuć się zawiedziona. Tym bardziej, że przez cały miniony rok zgarniała w tym magazynie wszystkie najważniejsze tytuły.

Dlaczego wygrała modelka Lucy Pinder, skoro wcześniej to właśnie nasza seksbomba - pokazująca się na Wyspach pod pseudonimem Eve - została wybrana "najseksowniejszym momentem roku"? .

>>>Oto "najseksowniejszy moment roku"

Reklama

Tego nie wie nikt i dlatego można zaryzykować, że Brytyjczycy kierowali się w tym przypadku bardziej specyficznie rozumianym patriotyzmem niż prawdziwymi walorami modelek i aktorek. Do tego trzeba dodać, że to właśnie Iga, a nie Lucy, może według tego magazynu poszczycić się najpiękniejszym biustem na świecie.

Reklama

Polka na 100 najgorętszych "kociaków" zajęła siódme miejsce. To szczęśliwa liczba. Dlatego można można być pewnym, że rok 2009 będzie zdecydowanie należał do pięknej Igi i żadna Pinder już jej splendoru nie odbierze.