Podwójny pech pani Hewko polegał na tym, że pękająca deska klozetowa naruszyła gojącą się ranę po operacji biodra. A kobieta specjalnie wybrała toaletę dla niepełnosprawnych. Jakby tego było mało, zapadając się do muszli, uszkodziła sobie kręgosłup.

Za nieprzyjemne doświadczenia w Starters Pub, przydrożnej knajpce, w której wówczas bawiła z mężem i synem, żąda 150 tysięcy dolarów odszkodowania. Zarówno od właścicieli baru jak i producenta sprzętu sanitarnego.

Reklama