Maleństwa, które przyszły na świat 21 listopada są wielkości świnki morskiej. Dyrektor zoo ma nadzieję, że tym razem Vera zaopiekuje się swoimi dziećmi. Ale, niestety, wszystko może się zdarzyć - matka może odrzucić potomstwo, albo je pożreć.
Pomieszczenie, w którym przebywa Vera jest stale monitorowane. Opiekunowie starają się zaś nie niepokoić niedźwiedzicy, by zwiększyć szanse jej potomstwa na szczęśliwe dzieciństwo u boku matki.
Niespełna rok temu, sześcioletnia Vera, która przyszła na świat w moskiewskim zoo, urodziła trzy niedźwiadki. Niestety, dwa z nich pożarła tuż po narodzinach. Trzecie maleństwo - które nazwano Płatkiem Śniegu, opiekunowie ocalili. Małą niedźwiedzicę wykarmiono butelką.