"Fakt" spotkał znanego tancerza, jak ten ładował do samochodu brudne ubrania, by zawieźć je do pralni. A było tego tyle, że aż się uginał pod ich ciężarem. Jednak najwyraźniej to niejedyne zadanie, jakie powierzyła mu ukochana - zauważa bulwarówka. Aby o niczym nie zapomnieć, tancerz zapisał sobie wszystko na kartce. Nie minęła godzina, a już był z powrotem z naręczem czystych, pachnących ubrań.
Można powiedzieć, że Rafał dzielnie wspiera swoją ukochaną Małgosię Foremniak w domowych obowiązkach. Wyprowadza psa, chodzi na spacer z synem aktorki, a nawet - jak wieść niesie - potrafi ugotować obiad - ekscytuje się "Fakt".
Choć na warszawskich salonach Maserak bywa gwiazdorem, to gdy trzeba, potrafi zakasać rękawy i oddać się pospolitym zajęciom. Panowie, bierzcie przykład z Maseraka - radzi "Fakt".