Do tej pory Michał stronił od produkcji, w których musiał rozbierać się przed kamerami. Ale tym razem dla młodego zdolnego reżysera z Rosji Nikołaja Lebiediewa zrobi wyjątek.

"To film sensacyjny z mocnymi akcentami erotycznymi" - mówi aktor w rozmowie z "Faktem". "Zdjęcia ruszają już w wakacje, na razie trwa jeszcze kompletowanie ekipy" - dodaje.

Reklama

No właśnie - choć jest już pewne, że Żebrowski będzie głównym bohaterem filmu, to wciąż nie wiadomo, kto będzie partnerował polskiemu gwiazdorowi. Michał sam wybierze aktorkę, z którą zagra w scenach pościelowych. "To naturalne, że to ja decyduję, z kim będę grał odważne sceny erotyczne" - tłumaczy aktor. "Na razie spotkałem się z dwoma kandydatkami, ale wciąż szukamy dalej".

Film ma szansę być rosyjską wersją słynnego "Nagiego instynktu" - pisze "Fakt". Choć jest kręcony na Wschodzie, to producenci chcą, by zawojował też rynek amerykański. "Na pewno nie będzie to skromny filmik, a raczej superprodukcja w hollywoodzkim stylu" - mówi z dumą Żebrowski.

Michał będzie grał rolę wysoko postawionego urzędnika państwowego, na drodze którego staje kobieta. Przez nią wplątuje się w kryminalną historię. Jego bohater będzie więc musiał wybierać między gorącą namiętością a lojalnością wobec państwa. I wygra miłość - pisze "Fakt".

Ostatnio Żebrowski w polskich produkcjach pojawia się dość rzadko, za to w Rosji staje się prawdziwą gwiazdą. Niedawno zagrał u słynnego Nikity Michałkowa. Od tamtej pory to właśnie z Rosji napływa dla polskiego gwiazdora coraz więcej propozycji. A i Michałowi odpowiada styl pracy rosyjskich filmowców.

Dla Nikołaja Lebiediewa jest gotów zrobić bardzo wiele. Nie obawia się mocnych scen ze swoim udziałem.

"W pełni ufam Nikołajowi" - potwierdza w rozmowie z "Faktem" aktor. "By wiarygodnie wypaść na ekranie, jestem w stanie posunąć się naprawdę daleko" - kończy Żebrowski.