Doda nie zniosłaby, aby choć przez chwilę było o niej cicho. Dlatego Razem z Radkiem Majdanem najwyraźniej nie potrafią spędzać ze sobą czasu w domowych pieleszach. Zamiast tego wolą pokazywać się tam, gdzie zawsze jest tłum. I w jednym z takich miejsc Doda odstawiła kolejną szopkę - pisze "Fakt".

Reklama

Przemieszczając się przeszkloną windą między piętrami centrum handlowego, wpadła na pomysł, jak ściągnąć na siebie uwagę. Gdy tylko dostrzegła, że ktoś jej robi zdjęcia, od razu wzięła się do pracy. Podniosła koszulkę, pokazała opalony brzuch i wykonywała erotyczne wygibasy. Zupełnie jakby zamierzała robić konkurencję klubom ze striptizem - dodaje bulwarówka.

Dlaczego Doda tak lubi centra handlowe - zastanawia się "Fakt"? Bo tam czeka na nią mnóstwo atrakcji. Jej ulubionym miejscem jest sala rozrywki. Co prawda, jej bywalcami bywają zwykle dzieci, ale jak widać - dla Dody taka wyrafinowana rozrywka jest w sam raz. Tam podekscytowana cieszyła się jak dziecko, rzucając piłką do kosza. A gdy się zmęczyła, odpoczywała z Radziem przy stoliczku w barze.