Sławna amerykańska firma i japoński gigant telkomunikacyjny Softbank zmienili zwykłą komórkę w diamentowe cudo. Na jej zdobienia zużyto aż 400 slachetnych kamieni, co oczywiście podniosło cenę telefonu. Trzeba za niego dać aż 94 tysiące dolarów, czyli ok. 230 tys. zł.

Reklama

Komórka trafi do sklepów Tiffany'ego i innych luksusowych butików w marcu. A można będzie przez nią rozmawiać tak samo, jak przez telefon za złotówkę.