Żywieccy bacowie postanowili pokazać ceprom, jak się robi oscypek. I efekt ich wielogodzinnej pracy jest imponujący. Powstał oscypek-gigant. To wspaniała ozdoba dwudniowego festiwalu Oscypek Fest 2007 w Żywcu.

Festiwal ma promować "małą ojczyznę", czyli Żywiecczyznę i jej kulinarne dziedzictwo. A jednym z ważniejszych elementów tego dziedzictwa jest właśnie oscypek.

"Jednym z powodów, dla których zorganizowaliśmy Oscypek Fest, jest brak młodych ludzi podtrzymujących tradycyjne wytwarzanie oscypka i ginąca powoli technologia produkcyjna. Młodzi ludzie coraz częściej wyjeżdżają za granicę, więc w przyszłości określenie baca może zniknąć z naszego słownictwa. Nie chcemy do tego dopuścić" - mówi gospodarz festiwalu Paweł Pieczarka.

Już niedługo oscypek będzie nazwą zarezerwowaną tylko dla sera robionego w polskich górach. Trwa europejska procedura rejestracji oscypka. A to oznacza gwarancję jakości i europejską renomę dla tego pysznego wędzonego sera owczego.