Nic dziwnego, że tak go uwielbia. Im częściej kawałek jest grany, tym bardziej pęcznieje bankowe konto Rihanny. Gwiazdka mówi, że ubóstwia wykonywać "Parasolkę" na koncertach i za każdym razem wprost nie może się doczekać, by ją zaśpiewać.

Rihanna darzy ten utwór szczególnym sentymentem, bo - jak się okazuje - musiała stoczyć o niego ciężką walkę. Początkowo miał się on znaleźć w repertuarze innej piosenkarki, Mary J. Blige, ale Rihanna nie dała za wygraną.

Użyła swoich wszystkich wdzięków i całego czaru, by przekonać producentów, że to właśnie ona najlepiej wykona "Umbrellę". Producenci jej uwierzyli.