Do wody weszło aż 120 ubranych w zielone koszulki ludzi. 84 udało się złapać tę samą falę i porządnie posurfować. A potem już tylko czekali na wieści z reszty świata, czy mają rekord. Nikomu jednak podobnej sztuczki nie udało się dokonać. Najbliżej byli zawodnicy z RPA. Ale tam tylko 71 sportowców złapało falę.

Wszystko po to, by zwrócić uwagę na globalne ocieplenie. Organizatorzy, ściągając widzów na plażę, mieli okazję powiedzieć im, jakie zagrożenia czekają naszą planetę i co zrobić, by żyć bardziej ekologicznie.