Wydawnictwa walczą o podpisanie kontraktu z Katy Perry na wydanie książki o jej 14-miesięcznym małżeństwie z Russellem Brandem. Podobno piosenkarce zaoferowano aż 2 mln funtów za spisanie historii jej związku. Książka miałaby zdradzić prawdziwe przyczyny rozwodu, o których jak dotąd para nie zdecydowała się powiedzieć publicznie.

Reklama

Rozwód Perry i Branda jest jednym z najczęściej opisywanych przez media rozstań w ostatnim czasie. Zainteresowanie wzniecają coraz to nosze plotki na ich temat, które para konsekwentnie pozostawia bez komentarza. Para nie chce wzbudzać sensacji i od oficjalnego oświadczenia, w którym Brand poinformował, że "Katy i on muszą położyć kres ich małżeństwu" nie zabierają głosu w tej sprawie.

Jednak wszyscy chcą wiedzieć, co było nie tak w tym małżeństwie. O jakich "różnicach nie do pogodzenia" pisał Brand w pozwie rozwodowym? To wszystko może wyjaśnić książka Perry.

Przeciwna wydaniu takiej książki jest rodzina piosenkarki, która nadal ma dobre relacje z byłym partnerem Katy.

- Nikt z nas nie żywi urazy do Russella. To wspaniały i mądry facet. Nadal utrzymujemy kontakt - mówi ojciec artystki, Keith Hudson dopatrując się winy za rozwód także po stronie córki.

- Katy była bardzo zajęta swoją karierą i nie miała wystarczająco czasu dla Russella. To było jednym z powodów rozstania - dodaje.

Zdaniem pana Hudsona, jego córka ma się obecnie bardzo dobrze. Piosenkarka, której największą popularność przyniosły single "One of the Boys" i "I Kissed a Girl" wciąż odnosi sukcesy, a jej kariera nadal nabiera rozpędu. Perry nie potrzebuje dodatkowego rozgłosu za sprawą książki, nie brak jej też pieniędzy. Możliwe więc, że wcale się nie zdecyduje na sensacyjne wspominki, a rozwód sfinalizuje z pełna klasą.