Anna Popek w towarzystwie swojego znajomego spędziła kilka miłych godzin na pogawędkach.
Wybrali przytulną knajpkę i widać było, że spotkanie przebiega w świetnej atmosferze.
Tabloid twierdzi, że około 23.00 obydwoje opuścili lokal, kupili w sklepie nocnym kilka butelek alkoholu i postanowili kontynuować rozmowę.
Jak podaje "Fakt":
- Wieczór był tak udany, że prezenterka i jej przyjaciel postanowili go nie kończyć, dlatego weszli razem do klatki jednej z kamienic.