Janusz Józefowicz i Natasza Urbańską są parą nie tylko w życiu prywatnym. Pracują razem, a to czasami nie wpływa zbyt dobrze na związek.
Jak się okazuje, podczas przygotowań do musicalu "Polita", w którym Urbańska zagrała główną rolę, między małżonkami dochodziło do wielu sporów.
Jak twierdzi jeden z kolorowych magazynów, Janusz wyrywał sobie włosy z głowy, a Nataszę z nerwów bolał żołądek.
Podobno reżyser ciągle dodawał do spektaklu jakieś nowe elementy, a Urbańska groziła, że nie wystąpi!
Jak twierdzi tygodnik "Świat i ludzie" artystka - zapewne pod wpływem nerwów - zagroziła nawet mężowi rozwodem!
Jeden z członków ekipy przygotowującej spektakl powiedział magazynowi:
- Im bliżej premiery, tym atmosfera była bardziej gęsta.