Katarzyna Zielińska spędziła noc z 31 grudnia na 1 stycznia na Bali. Na swoim blogu zażartowała, że jej kreacją sylwestrową było pareo i japonki.

archiwum prywatne

Jak czytamy w "Fakcie" : - Najpierw wybrała się na urlop do Nowego Jorku, a tuż po świętach wsiadła w samolot i razem z ukochanym Wojciechem poleciała na znaną indonezyjską wyspę, przez wielu nazywaną rajem na Ziemi.

Bali wpadło artystce w oko, bo to już jej kolejna wizyta w tym pięknym miejscu.

Reklama

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Marta Kaczyńska czyta małżeńskie porady"