Jak donosi "Fakt"":
- Skrzynecka była zagranicą i nie miała okazji zobaczyć, jak radzi sobie na jej miejscu Natasza Urbańska. Odebrała za to mnóstwo wiadomości od przyjaciół, którzy przekazali jej miły gest Gąsowskiego.
– Piotrek po raz kolejny udowodnił, że jest prawdziwym przyjacielem. To był bardzo miły gest z jego strony. Chcę za pośrednictwem "Faktu" również serdecznie pozdrowić jego i całą ekipę „Tańca z gwiazdami” – mówi Skrzynecka.
>>> CZYTAJ TAKŻE: "Józefowicz wstydzi się za żonę"