Tygodnik "Na Żywo" przytacza wypowiedź świadka pewnego zdarzenia w domu pary:
- Usłyszałem brzęk tłuczonego talerza. Marcin w obecności żony rzucił nim o podłogę.
Jednak takie incydenty to nie wszystko. Dubieniecki zaniedbał się i widać, że żona nie chce mu pomóc w powrocie do dawnej elegancji.
- Zawsze z perfekcją w ubiorze, teraz chodzi wciąż w tych samych dżinsach, w wygniecionej koszuli. Do tej pory Marta dbała o garderobę męża. Ale ma już dość starań. Wreszcie zaczęła myśleć o sobie i dbać o siebie - mówi informator magazynu
Dubieniecki został ostatnio przyłapany na spacerze z inną kobietą. Marta dowiedziała się o tym z prasy.
Na przeprosiny za prasową kompromitację Marta dostała od męża ogromny bukiet kwiatów. Ale ona przestała już wierzyć i walczyć. Nic dziwnego, Marcin dostarcza jej ostatnio samych trosk - mówi znajoma Kaczyńskiej.