Jak donosi "Fakt:
- Piosenkarka mocno przeżyła odrzucenie przez Adama Darskiego i teraz chce zrobić wszystko, by ten poczuł się po prostu zazdrosny
– Adam od jakiegoś czasu zabiega o spotkanie z Dorotą – mówi informator. – Często do niej dzwoni, ale ona albo nie ma czasu na rozmowę, albo każe mu zadzwonić innym razem. Robi to specjalnie... – dodaje.
Dorota mocno przeżyła to, że Darski postanowił zakończyć ich trwający dwa lata związek. Były między nimi nieporozumienia, były podejrzenia, ale – jak twierdzi informator – Doda uważała, że wszystko jest do naprawienia. Była zdziwiona tym, jak Adam zmienił się po wyjściu ze szpitala, ale była też na to przygotowana i myślała, że to nie zaszkodzi ich związkowi.
Tymczasem – jak twierdzi źródło – od jakiegoś czasu Adam robi wiele, by znów skontaktować się z Dorotą. Nie wiadomo, czy chciałby, by znów byli razem – Darski nie mówi wiele swoim znajomym o życiu prywatnym. Na pewno jednak obserwuje uważnie to wszystko, co dzieje się wokół Dody, śledzi jej poczynania. Publicznie można to było zauważyć choćby po tym, jak komplementował jej niedawno wydaną płytę.
Doda publicznie mówiła o tym, że jest gotowana na romans, może nawet na romansowanie z kilkoma chłopakami jednocześnie! – To nie jest przypadek. Ona wie, że to wszystko dojdzie do Adama. Nie wiem, jaki dokładnie jest jej plan, ale wydaje mi się, że chce w nim wzbudzić zazdrość... – mówi informator.
