Arnold przez całe swoje zawodowe życie nie mógł narzekać na zarobki. Teraz jednak jego majątek może ulec znacznemu uszczupleniu. Przypomnijmy: para ogłosiła niespodziewaną separację, a po kilku dniach okazało się, że jej przyczyną było to, że Arnold zafundował sobie pozamałżeńskie dziecko ze swoją pracownicą. Jego żona - była dziennikarka śledcza - sama podobno doszła do tej prawdy.
Jak donosi Pudelek.pl:
- Maria Shriver ma szanse pobić rekord i po rozwodzie otrzymać znaczną część majątku szacowanego nawet na 400 milionów dolarów.
Jakby nie liczyć, pani gubernatorowa ma szansę na 200 milionów dolarów. Jak czytamy w portalu, Shriver wynajęła w tym celu jedną z najlepszych prawniczek w USA, Laurę Wasser, która zajmowała się trudnymi sprawami takich gwiazd jak Britney Spears i Angelina Jolie.