Tymczasem na imprezie Tomek i jego mama wyglądali na naprawdę szczęśliwych z powodu wspólnego wyjścia. Uśmiechnięci, chętnie pozowali do zdjęć. Popularny dziennikarz przedstawiał mamie swoich znajomych, obydwoje znakomicie się bawili.
Mama Kammela spędziła w Warszawie kilka dni. Syn zabierał ją do restauracji i na zakupy, znakomicie bawili się w swoim towarzystwie. Jak to się stało, że Tomek, który przez długi czas nie miał specjalnie zażyłych relacji z mamą, zaprosił ją do Warszawy?
Informatorzy "Faktu" twierdzą, że do poprawienia relacji z mamą przez długi czas namawiała Tomka jego narzeczona, Katarzyna Niezgoda. Jednak nie tylko ona. Jakiś czas temu jej zdanie poparł ojciec Tomasza, Christian. - Ojciec uznał, że dla Tomka będzie dobrze, gdy pokaże się publicznie z mamą - twierdzi nasze źródło.
Z pewnością jednak pokazanie się na salonach z mamą nie było zabiegiem, który miał na celu ocieplenie wizerunku dziennikarza, któremu ostatnio znów nie wiedzie się w życiu zawodowym. Tomek stracił swój program w Polsacie, nie wygrał również castingu na prowadzenie nowego show w TVP2. Tych rzeczy nie można jednak łączyć. Z pewnością Tomek, który ma teraz więcej wolnego czasu, postanowił przeznaczyć go na życie rodzinne.
>>> Czytaj także: Liszowska już się nie farbuje. To przez ciążę!