Jak czytamy w "Fakcie""

- Niedawny książę Polsatu nie ma na razie propozycji poprowadzenia kolejnego show od swojej rodzimej stacji. Ale znany z pracowitości pan Krzysztof nie zamierza siedzieć z założonymi rękami. Skoro chwilowo nie ma własnego programu, Ibisz liczy, że uda mu się zaprezentować światu swój talent aktorski.

Reklama

Pierwsze propozycje już się pojawiły. Jak się dowiedzieliśmy, do gwiazdora zgłosił się znany raper O.S.T.R., czyli Adam Ostrowski. Muzyk chce wyprodukować i wyreżyserować serial „Tata, a Ostry powiedział”, który miałby był pastiszem popularnego kiedyś serialu „Tata, a Marcin powiedział”.

Być może któraś ze stacji przekona się do tego pomysłu i zdecyduje się go wyświetlić. Jeśli tak, to obok Ibisza zagra w nim również Ola Szwed. A na razie pan Krzysztof wystąpi gościnnie w dwóch odcinkach polsatowskiego serialu „Hotel 52”. Czy uda mu się zawojować świat polskiego kina?

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Kozidrak niańczy wnuka"