Szef kuchni - 27-letni Renato Viola - nazwał swoje dzieło "Ludwik XIII", bo do jej produkcji użył koniaku o takiej samej nazwie. Na jedną butelkę Remy Martin "Louis XIII" trzeba wyciągnąć z kieszeni ponad 5 tys. zł.

Kucharz użył wyłącznie najwyższej klasy składników na ciasto - specjalnej mąki biologicznej oraz australijskiej czerwonej soli o nazwie "Murray River".

Reklama

Włoska pizza przebiła tym samym wyrób szkockiego piekarza, który chełpił się, że zrobił najdroższą pizzę świata. Na "Pizza Royale 007" znalazły się takie przysmaki, jak kawior moczony w szampanie, homar marynowany w koniaku. Wszystko doprawione wiórkami 24-karatowego złota. Miała kosztować "marne" 12 tys. złotych.

W konkurencji z "Ludwikiem XIII", "Pizza Royale 007" nie robi jednak wrażenia. Bo pizza o średnicy 20 centymetrów, która kosztuje równowartość ponad 30 tys. złotych, to propozycja wyłącznie dla najbardziej wybrednych krezusów. Normalnym zjadaczom chleba wystarczy przyzwoity placek za... 30 złotych.

Reklama