Daniel Radcliffe to szczęściarz, bo niejeden mężczyzna chciałby usłyszeć od kobiety taki komplement. Nie wiadomo, czy Harry Potter użył magicznej różdżki, ale kompletnie oczarował aktorkę Katie Leung.
"Trochę się denerwowałam przed sceną pocałunku, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie, bo było naprawdę wspaniale. Daniel całuje absolutnie wspaniale i do tego jest jeszcze prawdziwym dżentelmenem. W skali od 1 do 10 wystawiam mu 11" - powiedziała podekscytowana aktorka.