Jeśli nie macie jeszcze planów na wrzesień i pierwszą połowę października, to może chcecie poukładać domino? W "Dzienniku Wschodnim" można przeczytać, że właśnie w takiej pracy można spędzić w Holandii osiem tygodni.
Praca jest prosta, ale i odpowiedzialna. Chodzi o to, by z milionów kostek domina ułożyć różne konstrukcje i obrazy. Wszystko dla kilku minut zabawy i pobicia rekordu Guinnessa.
Holendrzy do przygotowania dnia domina chcą zatrudnić Polaków. A płacą całkiem nieźle. Można zarobić 6-8,2 euro za godzinę. To 23-31 złotych. Płaca jest zależna od wieku. Najmniej zarobią 21- i 22-latkowie, najwięcej - 23-latkowie i starsi.
Za nocleg i wyżywienie zapłaci pracodawca. A to oznacza, że pracując przez półtora miesiąca, można zarobić i zaoszczędzić nawet 11 tysięcy złotych.