Aktorka nie chce jednak - jak inne hollywoodzkie gwiazdeczki - adoptować maluchów z zagranicy. Twierdzi, że w Stanach jest wystarczająco dużo porzuconych dzieci. Dlatego agencji, do której poszła, kazała szukać tylko amerykańskich dzieci.

Reklama

Do adopcji namówiła ją piosenkarka Sheryl Crowe, która ostatnio przyjęła do domu małego Wyatta. Jest tak szczęśliwa z nowym synkiem, że nakłania wszystkie znajome samotne kobiety, by przygarnęły porzucone dzieci.