Na chrzcinach zabrakło jedynie Melanie Brown, która niedawno powiła swoje drugie dziecko - córeczkę, której tatą jest (jak twierdzi piosenkarka) Eddie Murphy. W kościele nie było także taty Bluebell Madonny - hollywoodzkiego scenarzysty Aschy Gervasi.
Mimo to uśmiech z twarzy Geri nie znikał, w błękitnej sukience z chęcią pozowała do zdjęć z córeczką na rękach. Jak donosi brytyjska prasa, po chrzcinach wszyscy goście wsiedli do czarnych limuzyn i pojechali na przyjęcie do rezydencji Helliwell.