Odkrycia dokonano na planie jej ostatniego filmu "Atonement", gdy Keira Knigtley zdjęła pantofle. Wtedy filmowcy się przerazili. "Stopy były ogromne i żylaste" - donosi jeden ze świadków.

Sama Keira tylko się śmiała. I pośpiesznie włożyła buty z powrotem. A producenci zdecydowali, że w scenach ze stopami trzeba jej dać dublerkę.

Aktorka potrzebowała zastępczyni już nie pierwszy raz. Wcześniej podczas kręcenia obrazu "Domino" twórcy uznali, że jest mało apetyczna i zdublowali jej sceny łóżkowe. A gdy promowała "Piratów z Karaibów", na plakatach z filmu poprawiano jej komputerowo biust.