Amerykańska gwiazdka chce szokować. Jednak jej opinie bardziej pasują do epoki hippisów niż czasów współczesnych. Według niej świat byłby o wiele lepszy, gdyby... wszyscy palili papierosy. Z dodatkiem narkotyku, oczywiście.
Tak odkrywcze myśli pojawiły się w głowie Dunst tuż po tym, jak rozpadł się jej związek z Carlem Saganem. Brytyjski rockman postanowił wrócić do swojej wcześniejszej kochanki. Ale czy szok może być usprawiedliwieniem dla głupoty aktorki?