Przyznać trzeba, że ten artysta ma wyobraźnię i potrafi swoje projekty przełożyć na język rzeźby. I to jakiej! Postaci ludzi i zwierząt wyrzeźbione misternie w maśle naprawdę robią wrażenie. Nie gorszym tworzywem dla Jima Victora jest ser i czekolada. Wystarczy popatrzeć.
Ten rzeźbiarz używa jadalnych produktów w swojej sztuce od ponad trzydziestu lat. Jest wykładowcą, a swoje wystawy miał w wielu amerykańskich miastach. Jego dzieła trafiły też do uznanych prywatnych kolekcji. Na przykład do biblioteki prezydenckiej Jimmy'ego Cartera.